Rasa powstała w Niemczech w latach pięćdziesiątych XX w. Twórcą jest Julius Wipfel.Początkowo plan hodowlany opierał się na łączeniu suk szpica wilczego z samcami chow chow, jednak później dodano geny samojeda. Do rejestru FCI wpisano ją w 1973 r.Celem Juliusa było stworzenie idealnego psa rodzinnego, który jednocześnie będzie nieufny w stosunku do obcych.
W Polsce pierwsze eurasiery pojawiły się w latach dziewięćdziesiątych XX w w hodowli RO-KA-TE, prowadzonej przez p. Katarzynę Szczepanek. W następnych latach nastąpił kryzy hodowlany, z powodu małej puli genetycznej i braku zaintersowania tą rzadką rasą. Dopiero w 2009 r. hodowla Lupus Ferratus sprowadziła do Polski suczkę Freya Tomimopa, od której zaczęła się piękna historia eurasierów w Polsce.
wzorzec rasy fciRasa Eurasier jest zdecydowanie nietuzinkowa i niezwykle ciekawa. Powstała z krzyżówki chow-chowa, szpica wilczego (keeshonda) i samoyeda. Mimo, iż są to szpice, bardzo rzadko szczekają. Najczęściej robią to, gdy czują się zagrożone, np. ktoś obcy wchodzi do domu, coś się rusza w krzakach, jest ciemno i wolą niskim szczeknięciem poinformować, że na posesji jest groźny pies i lepiej nie podchodzić (to zawsze jest tylko taka pokazówka, w sytuacji konfrontacji z reguły jest ucieczka albo zachowywanie dystansu).
Rasa z natury nie wykazuje się agresją i kompletnie nie nadaje się jako pies obronny. Jest to rasa bardzo czujna, która musi wiedzieć, co się wokół nich dzieje, ale nie impulsywna. Eurasiery to psy doskonale adaptujące się do środowiska, w którym przebywają, potrafią dostosować się do właścicieli i ich stylu życia.
Zachowując odpowiednią dawkę ruchu i kontaktu z ludźmi, doskonale czują się zarówno w domach z ogrodem, jak i mieszkaniach. Z naszego doświadczenia, Dobrusia bardzo dobrze odnajdywała się w sytuacji, gdy zapewnialiśmy jest bardzo dużą dawkę ruchu i przeróżnych psich atrakcji, jak również, gdy z braku czasu musieliśmy ograniczyć zabawy i wystarczało jej, że była po prostu z nami i mogła pobiegać po ogrodzie.
Jeśli chodzi o szkolenie Eurasierów, są to psy bardzo inteligentne i z Dobrusią nauka nowych komend to naprawdę była przyjemność. Przy szkoleniu zdecydowanie zachęcamy, żeby nie prowadzić surowych metod treningowych, bo potrafi to sprawić efekt wręcz odwrotny i pies nie będzie chciał współpracować. Trzeba być stanowczym i konsekwentnym, ale nie surowym i liczyć się z tym, że tak jak nasza Dobrusia, Eurasier potrafi wykorzystać swoją inteligencję i troszkę oszukiwać i kombinować, aby osiągnąć swój cel oraz wykorzystywać swój urok, żeby np. dostać coś ze stołu. Według nas najlepiej reagują na pozytywne wzmocnienia, dopasowane indywidualnie do psa, np. Dobrusia gdy tylko mogła iść dalej na spacer to komendy wykonywała perfekcyjnie, a w sytuacji, gdy piesek jest łakomczuchem to smaczki są super motywacją.
Zaletą Eurasierów jest też to, że jak na rasę średniej wielkości stosunkowo długo żyją, bo średnio 12-15 lat, i są też zdrowe. Bardzo często pojawia się informacja, że Eurasier to rasa pozbawiona instynktu łowieckiego, jednak z doświadczenia z Dobrusią wiemy, że jednak ten instynkt łowiecki jest, i trzeba się z tym liczyć. Nasza suczka, jak tylko zobaczy wiewiórkę na drzewie, to potrafi cały dzień pod nim spędzić, czekając aż zejdzie. Podobnie z kotem. W lesie jak tylko zobaczy sarny, chce do nich biec, również szybko łapie trop. Dlatego możemy otwarcie powiedzieć, nasza Dobrusia ma instynkt łowiecki. Z rozmów z innymi właścicielami okazuje się, że jest to dość częste zjawisko, więc być może instynkt łowiecki Eurasiera jest słaby, ale na pewno jest.
Jeśli chodzi o podejście do obcych Eurasiery są bardzo zdystansowane. Dla nich liczy się głównie rodzina, i to tylko ta najbliższa. Z doświadczenia możemy powiedzieć, że Dobrusia musi być tam gdzie my, wtedy jest jej najlepiej, nawet jeśli my zajmujemy się czymś innym, wystarczy jej nasza obecność.
Psiaki z tej rasy na pewno nie można nazwać natrętnymi. Są bardzo lojalne wobec swojej rodziny, którą przeogromnie kochają, jednak przez to nie najlepiej znoszą długotrwałej samotności. Jako, że jesteśmy introwertykami, możemy przyznać, że jest to rasa idealna dla takich osób jak my. Są to psy ceniące sobie ciszę i spokój, ale razem z najbliższą rodziną. Jeśli chodzi o wygląd Eurasier cechuje się takim lekko uśmiechniętym wyrazem pyska. Jest to bardzo charakterystyczne i sprawia wrażenie zawsze uśmiechniętego, co po ciężkim dniu bardzo pomaga (patrząc na taką mordkę i głaszcząc takiego misiaka potrafi człowieka odstresować i uspokoić). Eurasiery są trochę jak kameleony. W czasie swojego życia kolor ich sierści potrafi się zmienić (najczęściej w młodym wieku). Czasami futro jaśnieje, czasami ciemnieje, dlatego ciężko jest stwierdzić jaki ostatecznie będzie kolor, co sprawia, że każdy etap życia ma unikalny wygląd. Dodatkowo można powiedzieć, że z wyglądu przypominają nieco psy zaprzęgowe (co jest inspiracją nordycką, stąd nazwa hodowli), jednak nie mają naturalnej potrzeby pracy i ciągłego biegu. Porównując Eurasiera, np. z Samoyedem, jest zdecydowanie spokojniejszy i cichszy.
Metody: BARF, karmy mokre, karmy suche
Polecane marki karm suchych: Baltica (taką stosujemy w hodowli), Empire, Eden, Brit, Acana, Orijen, Real Nature Wilderness, Wolf of wilderness, Perro.
Polecane marki karm mokrych: Baltica, Perro, Syta Micha, Zoya Pokusa, Carnilove, Brit.
Odbierając szczeniaka z hodowli najlepiej kontynuować podawanie karmy z hodowli, chyba że pojawiają się problemy to zmiana musi być stopniowa poprzez mieszanie starej z nową np.: 1-2 dzień 25% nowej i 75% starej, 3-4 dzień 50% nowej i starej, 5-6 dzień 75% nowej i 25% starej, 7 dzień 100% nowej i obserwować pod kątem biegunki/zaparć/wymiotów/braku apetytu.
Zmiana karmy z “puppy” na “junior” około 4 miesiąca, zmiana na “adult” po 12 miesiącu życia (również stopniowo!). Nie mieszać karmy suchej z mokrą, najlepiej podawać osobno np. rano mokra, w południe i wieczorem sucha. Spacer dopiero 30-60 minut po jedzeniu, bezpośrednio po spacerze nie podawać posiłku (ryzyko skrętu żołądka). Można podawać smakołyki do treningu, ale ostrożnie i nie przesadzać z ilością.
Suplementy: czystek (przeciwkleszczowo), żółtko jaja, olej z łososia, suplementy na stawy u szczeniaka.
eurasiery linieją 2 razy do roku - u nas wiosna i początek zimy,
sprzęt do czesania: szczotka pudlówka np. Show Tech, zgrzebło obrotowe, metalowy grzebień,
absolutnie nie używać furminatora, który tnie sierść,
eurasiery są dość łatwe w obsłudze pielęgnacyjnej, ponieważ z reguły wystarczy im czesanie 2-3 razy w tygodniu + częstsze czesanie za uszami, gdzie lubią się robić kołtuny,
nie można psów golić ani strzyc - gdy będzie psom za gorąco to zrzucą podszerstek,
sierść ma właściwości samoczyszczące tzn. po wyschnięciu błoto z niej opada i wystarczy przeczesać szczotką,
kąpiel 1-2 razy w roku jest wystarczająca (samodzielna lub groomer),
obcinanie pazurów - jeśli spaceruje po szorstkich nawierzchniach np. kostka to sam sobie spiłuje, w przeciwnym razie należy samemu podcinać specjalnymi cążkami z blokadą,
mycie zębów - używamy szczoteczki z miękkim włosiem oraz pasty enzymatycznej; można podawać gryzaki naturalne, które dobrze ścierają kamień nazębny
W procesie przyzwyczajania eurasiera do klatki kennelowej, o rozmiarach około 110x70 cm, kluczowe jest stopniowe wprowadzanie psa do nowego miejsca. Nie należy używać klatki jako miejsca kary, lecz jako przestrzeni, w której pies może czuć się bezpiecznie i komfortowo. Zachęcanie psa smakołykami, zabawkami i pochwałami pomoże mu pozytywnie kojarzyć klatkę. Warto również stopniowo wydłużać czas spędzany przez psa w klatce, zaczynając od krótkich sesji. Można również podawać posiłki wewnątrz, co dodatkowo umocni pozytywne skojarzenia. Gdy eurasier zacznie czuć się swobodnie w klatce, można próbować zamykać drzwi. Ponieważ eurasiery cenią sobie ciasne i zaciemnione miejsca, taka przestrzeń może okazać się dla nich idealna, zapewniając poczucie bezpieczeństwa i spokoju.
obroża, najlepiej półzaciskowa,
szelki tylko do samochodu, ewentualnie gdy pies mocno szarpie na obroży,
linka treningowa ok. 10m na spacery (np. z biothane),
smycz miejska ok. 3m na wizyty u weterynarza/w miejscach publicznych.
odrobaczanie do 6 miesiąca co miesiąc/dwa, po 6 miesiącu co 3 miesiące,
tabletka na kleszcze przez cały rok (Simparica, Bravecto, NextGard) lub kropelki,
ewentualne suplementy na stawy/żółtko jaja na lepszą sierść.